Czy dieta typu detoks jest potrzebna? Obalamy mity!

W ostatnich latach dużą popularność zyskały diety oczyszczające, mające zafundować nam zbawienny detoks organizmu. Były już różne mody: jednodniowe posty, odtruwanie raz do roku, diety jedno, trzy i siedmiodniowe, owocowe, warzywne, kefirowe, owsiankowe… Do wyboru do koloru. Również niektóre firmy cateringowe włączyły tego typu detoksy do swojej oferty. Jednak – jak to w przypadku różnych mód bywa – wydaje się, że zapomnieliśmy sobie zadać podstawowe pytanie: czym jest oczyszczanie organizmu i czy specjalna dieta jest nam do niego potrzebna?

Oczyszczanie, odtruwanie

Detoks organizmu odnosi się przede wszystkim do procesu usuwania z niego toksyn oraz zbędnych pozostałości przemiany materii. Te drugie mogą odpowiadać za odczuwaną ociężałość, niestrawność czy wzdęcia. Wiele osób traktuje też detoks jak szybki sposób na pozbycie się kilku niechcianych kilogramów lub wstęp do diety typowo odchudzającej. Na odtruwanie organizmu decydują się również osoby, które przyczyn niektórych swoich dolegliwości (takich jak: apatia, nawracające bóle głowy, problemy ze snem i koncentracją) szukają w nadmiernej ilości toksyn, z którymi fizjologia nie jest w stanie poradzić sobie sama. Dieta typu detoks docelowo ma ograniczyć rodzaj spożywanych posiłków, pobudzić układ trawienny do wydalenia zalegających resztek przemiany materii oraz wspomóc wątrobę w filtrowaniu zanieczyszczeń.

 

 

Dieta-detoks: hit czy kit?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna i brzmi: trochę hit, a trochę kit. Podstawowym mitem, często obalanym przez specjalistów z dziedziny dietetyki, jest kwestia związana z toksynami. Prawda jest taka, że jeśli mamy zdrowe i sprawnie działające wątrobę oraz nerki, nie potrzebujemy się dodatkowo „odtruwać”. To nasze naturalne, bezcenne, a także wystarczające filtry toksyn. Równie ostrożnie trzeba podchodzić do aspektu odchudzania: z jednej strony takie postne diety mogą szybciej prowadzić do efektu jo-jo, z drugiej – diety owocowe i sokowe mają dużo (naturalnego ale wciąż) cukru. Prawdą jest jednak, że tego typu dieta może skutecznie wesprzeć nasz układ trawienny. Oparta jest często na takich składnikach jak jabłka, woda, kasza, buraki czy kiszonki, które korzystnie wpływają na pracę jelit. Warto z niej skorzystać po dniach wyjątkowego obżarstwa.

„Wspomagać się” a nie „być na diecie”

Z tego powodu warto sięgać po produkty rozpisywane w jadłospisach oczyszczających, ale nie na zasadzie bycia na restrykcyjnej diecie. Lepiej na co dzień odżywiać się zdrowo, regularnie i dostarczać ciału składników wspomagających układ trawienny, a w pozostałych kwestiach zaufać sile zdrowego organizmu!